Czasem lubię sobie w kuchni popichcić...Czasem coś wymyślić...
Ponieważ ostatnio odrzuciłam cukier, a ochota na "coś dobrego" pozostała wymyśliłam proste ciasto z farszem owocowym.
Przepisu na kruche ciasto nie podaję, bo może być jakiekolwiek. Dla osób, które nie mają czasu albo zapału do ugniatania polecam kupne ciasto kruche.
Istotą przepisu jest farsz:
2 pomarańcze,
4 jabłka
garść orzechów laskowych i migdałów
2 łyżki siemienia lnianego
2 łyżki ziaren słonecznika
4 łyżki otrębów pszennych
łyżka cynamonu
szczypta pieprzu
można dodać łyżkę miodu.
Pomarańcze obrać i pokroić w kostkę, jabłka po obraniu zetrzeć na dużych oczkach, orzechy drobno pokroić. Wymieszać wszystkie składniki ze sobą. Rozsmarować na wcześniej rozłożonym cieście kruchym (grubość ciasta to ok. 3-4mm). Zawinąć w strucel.
Piec ok. 30-45 min w temperaturze 175 stopni C.
Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem.
To, co najbardziej lubię w tego typu wypiekach jest to, że są sycące i doskonale nadają się do pracy lub szkoły na przekąskę :)
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz