czwartek, 29 sierpnia 2013

Bawełniany dywanik


Na zamówienie dowolny kolor, lub zestaw kolorów.
Rozmiar ok 40 cm kosztuje 100 zł.
100% Handemade 



Właśnie przygotowujemy rozkład jazdy Koła Gospodyń Miejskich. 
Mamy dużo planów...
Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.
W programie, będą zajęcia, na których nauczę Was robić takie i podobne dywaniki.
Każdy może taki samodzielnie wykonać. Dosłownie każdy.
Ktoś, kto dopiero zacznie swoją przygodę z szydełkiem, i ten, kto już robi niemal wszystko.
Dostępne będą kolory, które sobie wcześniej zamówicie.
Czekajcie wiec na nowy plan zajęć.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Grube szydełka od Lothlory

Mam do sprzedania drewniane szydełka do robienia grubymi sznurkami.
Grubość to 10 i 16 mm.
Nie ma numeracji dla tak grubych szydełek. Przynajmniej nie jednolitej ;)
Szydełko 10 mm kosztuje 25 zł
Szydełko 16 mm kosztuje 32 zł


Chętni proszę o zamówienia na priv
apwslothlory@gmail.com

Łączone zajęcia projektu Nasza Wieś Kręci Nas

Wczoraj połączyliśmy zajęcia z fotografii i szydełkowania.
Do swojego pięknego ogrodu zaprosiła nas jedna z uczestniczek - Buba z małym, słodkim synkiem Filipem.
Spotkanie było wielce udane, gdyż w naturze, miłym towarzystwie robi się bardzo przyjemnie.
Takie łączone spotkania dają większe możliwości, można trochę popróbować wszystkiego, bez nudy i monotonii.



Komprachcice - teraz tam będziemy gościć z  warsztatami w związku z nikłym zainteresowaniem projektem ze strony mieszkańców polskiej Nowej Wsi.
Szkoda trochę, ale też każda zmiana, jest zmianą na lepsze.
Przynajmniej ja tak chcę o tym myśleć :)

sobota, 3 sierpnia 2013

Nasza Wieś Kręci Nas - druga grupa rusza do pracy

Właśnie pierwsza grupa zakończyła swoje spotkania w Ochodzach. 
Od przyszłego poniedziałku ruszamy z kolejna grupą - w Polskiej nowej Wsi i Komprachcicach.
Zajęcia polegają na stworzeniu instalacji szydełkowej w przestrzeni publicznej.
Na obekt naszego zainteresowania wybraliśmy przystanek MZK w Ochodzach, który z racji swojej roli i umiejscowienia stanowi swojego rodzaju centrum Ochódz.
Zebraliśmy sporo materiału. Projekt już mamy. We wrześniu będziemy montować całość. 

Mam nadzieję, że przystanek stanie się naszą dumą i znakiem rozpoznawczym Ochódz:)

Ostatnie spotkanie tak przyjemnie przebiegało, że po zamknięciu szkoły obsiadłyśmy studnię. Gdyż nie ma nic przyjemniejszego niż szydełkowanie w miłym gronie, na świeżym powietrzu. 
Spokojnie, wesoło... i dla innych :)

Szydełkowanie użytkowe :)

"Ale obciach" - stwierdził mój były widząc moją nową realizacje szydelkową.
Dlatego tez jest "eks"....
Mnie ona wywołuje uśmiech na ustach... i sprawia, że mój mały, wielki wóz jest jeszcze cudniejszy.
A przy tych ogromnych upałach dzięki mojemu pokrowcowi mogę utrzymać kierownicę w dłoniach, gdyż nie rozgrzewa się aż tak!
100% bawełny :)