Para Młoda, szczęśliwie pożeniona

Organizacja tego wesela zajęła mi bardzo dużo czasu... ale było warto. Wszystko wyszło, tak jak trzeba.
Był skrzypek z piękną Arią na strunie G Bacha.
Były odpowiednie kwiaty, były kokardy, których wiązanie zajęło mi w sumie z jakieś 10 godzin - bez przesady...
Była wystawa zdjęć z sesji przedmałżeńskiej Młodej Pary.... Księga gości - wypełniona.
A zabawa huczna aż do rana ...
Dawno nie byłam na tak udanym weselu !
Całej pracy w efektach nie widać.... jednak dzięki niej i włożonemu sercu - wszystko potoczyło się bez przykrych niespodzianek.
Młoda Panna dopięła wszystko na ostatni guzik, przy mojej skromnej pomocy.
Goście byli pod wrażeniem.
Każdemu życzę takiego przejścia  w nowe życie !
Zdjęć jeszcze nie mam. jak tylko się ukażą - pokażę je Wam...

Wieczór panieński

Już za trzy dni...

Wieczór Panieński Ani !

 Przyszła Panna Młoda już jest nieco zmęczona natłokiem rzeczy do skoordynowania, ilości szczegółów, które jeszcze trzeba ustalić... no i Polterem, który już za nami z niebagatelna ilością gości liczącą sobie ponad 200 osób! 
Ale jeszcze parę miesięcy temu z powodzeniem pozowała do retro Sesji Przedmałżeńskiej wykonanej w Agencji Fotograficznej Fotokk - naszej ulubionej...
Jeden z wyników jej pracy możecie podziwiać...

Na Polter należało się przebrać, więc między gośćmi  szalały Chochliki i Elfiątka różnej maści ;)

Wizyta w Radio Plus

Kochani,
Byłam dzisiaj w Radio plus, żeby zachęcić opolanki do uczestnictwa w moim wakacyjnym kursie szydełkowym.
Ja właściwie robię to po kosztach ale bardzo chcę zaszczepić tę miłość, ten nałóg jakim może się stać szydełkowanie dla każdej z Was. Tak więc zachęcam:
W każdą niedzielę sierpnia o 16:00 w opolskim Pubie Ostrówek. Ale lepiej umówcie się ze mną mailowo biuro@pracowniamayi.pl lub telefonicznie 793 394 930.
Zajęcia kosztują 25 zł ale wszystkie potrzebne rzeczy zapewniam.
Jutro idę tam znowu, żeby zapowiedzieć następną fajną imprezę koła Gospodyń Miejskich w Ochodzach. Prawdziwy kreatywny relaks na wsi!

Latem pranie pachnie wiatrem

Kiedy lato jest słoneczne, z przyjemnością ten, kto może wywiesza pranie na dworze.
Mieszkając w kamienicy, w pewnym dolnośląskim miasteczku z lubością, tak jak wszystkie moje sąsiadki robiłam to. A ściągając czyste, wysuszone słońcem rzeczy - wąchałam wiatr, który je przewiał.
Z okazji wybudowania domu, mojej przyjaciółce podarowałam szydełkowy woreczek z drewnianymi klamerkami, aby i ona mogła zaznać tego uczucia.
Życie po prostu jest przyjemniejsze, kiedy otaczasz się dobrymi, przyjaznymi ludźmi, i pięknymi przedmiotami...
Wy też możecie podarować coś takiego swoim bliskim kobietom...zaglądając do mojego sklepiku

Oto w jaki sposób można uzasadnić twórczo nałóg ;)

no to do roboty!

Pierwsze spotkanie Wakacyjnego Kursu Szydełkowego

Dziś odbyły się pierwsze zajęcia  wakacyjnego kursu szydełkowego Lothlory.
Gościliśmy w Pubie Ostrówek, w Opolu.
Wszystkim, którzy dotarli - dziękuje za przybycie, a tym, którzy nie dotarli, chcę powiedzieć żeby żałowali.
Następne zajęcia za tydzień.
Dziś robiliśmy broszki i kolczyki.
Podobają Wam się nasze warsztatowe prace;)

Kolekcja lato z Lothlory

Kolejna propozycja na lato z Pracowni Mayi Lothlory...
Mam nadzieję, że Wam się spodoba letnia kolekcja wykonana z bawełny, wyjątkowo przyjemnej na lato.
Piękne żywe kolory przyciągają uwagę.
Na zakupy zapraszam do firmowego sklepiku:
http://www.sklep.pracowniamayi.pl/

UWAGA!
UFO atakuje!
Wpadło wprost do torebki i uczepiło moje klucze do samochodu!
Ratunku....!
Mam nadzieję, że nie ma prawa jazdy....

Jak się tak przyjrzeć, to nawet całkiem miły ten UFF-ek...

Trzeba się temu przyjrzeć