Ponieważ zabrałam się prężnie do przejrzenia i uaktualnienia swojej szydełkowej oferty... zamilkłam na parę dni...
Ale efektem jest sklepik na:
www.lothlory.dawanda.com
do którego serdecznie zapraszam.
Być może wkrótce uda się go podłączyć do tego bloga... i będziecie mieć na skróty.
A na razie trwają zdjęcia i przegląd.
A oto co wyszperałam z dawien, dawna....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz