Opolanie mogli dziś bardzo przyjemnie spędzić czas nad Odrą.
Na naszym pięknym bulwarze odbywał się piknik organizacji pozarządowych, które pokazywały próbki tego, czym się na co dzień zajmują.
Reprezentując Fundację OFF i siebie samą przyjechałam z rowerem, i koszykiem włóczek.
Plan był taki, że obszydełkuję go - rower- rzecz jasna! waz z chętnymi Opolanami, ale przez prawie cały czas mojego pobytu tylko troje młodych ludzi włączyło się na tyle, że chcieli wziąć szydełka w dłoń i spróbować nauczyć się podstawowych oczek.
Nie jest to łatwe... Przynajmniej nie od razu... Dlatego też, przez większą część czasu, na placu boju byłam sama. Ja i moje szydełko :)
Rower zaś cieszył się dużym zainteresowaniem... jak go skończę - pokażę!
Na razie szukam wolontariuszy i chętnych do wspólnej nad nim pracy.
Nauczę, pokażę, pokieruję i udostępnię :)
Chętni zgłaszać się!